Kolejny raz, kolejny dzień...
To będzie kolejny rok nierównej walki. Walki mojej z kilogramami.
Prawie rok nie było mnie tutaj. Był to rok pełen wydarzeń które niesamowicie wpłynęły na mnie.
Zmienił się mój charakter, mój pogląd na świat , podejście do życia - dorosłam. Seria trudnych doświadczeń sprawiła, że nie jestem tą samą dziewczyną , jestem kobietą, która po tym wszystkim wie czego chce. Jedyne co się nie zmieniło to waga, nowa osoba tkwi w starym za dużym , zaniedbanym ciele.
Zabieram się więc do roboty, chcę być sobą. Mam nadzieję że będziesz mi towarzyszyć w tej przygodzie i będziemy się od siebie uczyć nawzajem jak walczyć ze sobą by być szczęśliwą.
Ania
